Wieczory kawalerskie, wieczory panieńskie, wyjazdy z przyjaciółmi czy nawet rodzinne urlopy – długie weekendy zawsze są pracowitym czasem dla detektywów. Dlaczego? Bo okazuje się, że wtedy najintensywniej poszukujemy okazji do przygód.
Detektyw Małgorzata Marczulewska przyznaje, że czasem zaskakują ją wakacyjne i majówkowe przygody jej klientów. Niestety zdrada nie udaje się na urlop i okazuje się, że kiedy wiarołomni mężowie lub żony poszukujące przygód mają ochotę na romanse to po prostu korzystają z okazji.
– Dwie historie majówkowe, które zapamiętałam najbardziej są ta niewiarygodne, że aż trudno w nie uwierzyć. Pierwsza dotyczy kobiet. Panie przyjaźniły się od lat i w majówkę czy na długie weekendy wyjeżdżały na babskie wieczory. Mąż jednej z nich był zaniepokojony tymi wyjazdami i tym, że po jednym z takich wyjazdów skontaktował się z nim mąż jednej z przyjaciółek, który podejrzewał, że może być zdradzany. Panowie wynajęli naszą agencję i rzeczywiście okazało się, że Panie wyjeżdżają grupą kilku przyjaciółek, a podczas wyjazdów oddają się szaleństwu z innymi mężczyznami. Takich wyjazdów miało być przynajmniej kilkanaście – mówi detektyw Marczulewska.
– Druga sprawa to historia pewnego małżeństwa. Mąż zawsze chciał wypoczywać w konkretnej miejscowości nadmorskiej. Ukochał ją tak bardzo, że jechał tam z rodziną w wakacje, w ferie zimowe, na długie weekendy. Zawsze tylko ta jedna miejscowość. Żona była już znudzona i zmęczona tym miejscem, ale mąż upierał się, że on czuje się dobrze tylko tam. Jak się okazało od lat miał tam stałą kochankę, która mieszkała w tej miejscowości i prowadziła własny biznes. Żona się nie zorientowała przez lata, że będąc nad morzem mąż uciekał do hotelu, źle się czuł, zatruł jedzeniem, musiał pilnie wyjechać na jeden dzień szybko do miejscowości obok, gdzie jego firma ma oddział, a w rzeczywistości takiego oddziału nie było – mówi detektyw Marczulewska.
Zdrada nie zna pór roku. Jak wspomina detektyw Małgorzata Marczulewska wiele zdrad wyszło na jaw w czasie pandemii, gdy okazało się, że trudno jest ukryć wychodzenie z domu czy dłuższe pozostawanie w pracy.
Majówka może być więc czasem, gdy brutalna prawa o wierności żony lub męża wyjdzie na jaw.