Zdarzenia kryminalne? Trochę ich jest. Zdrady? Tego jest bardzo dużo i na pewno detektywi pracujący operacyjnie mogą stwierdzić wprost, że niewierność jest plagą naszych czasów. Jesteśmy świadkami ogromnej ilości rozczarowań i przykrych sytuacji. Ucieczki dłużników i oszustwa? Tego jest niestety coraz więcej. Wynika to z trudnej sytuacji gospodarczej i przeświadczenia, że dłużnik może uciekać przed wymiarem sprawiedliwości i miotać się bez końca.
Detektywi codziennie mierzą się z szeregiem spraw. Ich różnorodność może zaskakiwać, bo to zarówno proste sprawy jak i skomplikowane konflikty. – Tak naprawdę po prostu rozwiązujemy ludzkie sprawy. Zajmujemy się tematami, które często nie zostają rozwiązane przez np. wymiar sprawiedliwości. Zaufanie do detektywów rośnie, co jest efektem naszej skuteczności – mówi Małgorzata Marczulewska, Prezes Grupy AVERTO.
Jakich tematów jest w ostatnim czasie więcej? Prezes Małgorzata Marczulewska nie ma wątpliwości, że poza zdradami rośnie liczba konfliktów rodzinnych wynikających np. z braku uregulowania pożyczek czy płatności. – Plaga oszustw wynika z jednej rzeczy: nie nazywamy oszustwa po imieniu. Oszust jest oszustem. Jeżeli będziemy się wstydzili, by zgłosić sprawę na policji, by sięgnąć po swoje prawa to jego bezkarność i pewność siebie będzie rosnąć. Czy o to nam chodzi? Trafił do mnie ostatnio szantażowany od miesięcy mężczyzna, Stracił ogromne pieniądze, bo wdał się w romans i został zarejestrowany na materiale wideo. Wstydził się zgłosić sprawę policji. Czy to normalne, że ze względu na lęk pozwalamy na zastraszanie się? Nie. Ten człowiek stał się więźniem szantażystów. Wpadł w ich pułapkę. Został zniszczony – mówi Małgorzata Marczulewska.
Inne przykłady? – Centrum Szczecina, piękna willa. Pani zamawia bramę wjazdową, nowe ogrodzenie, domofon. Wartość zamówienia to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Właściciel firmy wysyła pracownika z zamówieniem na montaż. Na miejscu jest jedynie mąż Pani która zamówienie złożyła zamówienie i to on podpisuje odbiór rzeczy oraz fakturę. Faktura nie zostaje zapłacona i zostaje skierowana do windykacji. Firma windykacyjna Averto ustala, że pan podpisujący fakturę nie jest właścicielem domu w którym nastąpił montaż. Ustala zatem dane właściciela i kontaktuje się z nim. Okazuje się, że właściciel domu wynajmuje go owemu zamawiającemu, a fv na bramę, ogrodzenie i domofon wynajmujący przedstawił właścicielowi domu jako zapłacone, przez co nie płacił kilka miesięcy najmu za kilkuset metrowy dom. Dług można odzyskać jedynie od Pana który odebrał zamówienie oraz podpisał fakturę. Sprawa trafia do prokuratury. Prokuratura zleca przesłuchanie policji. Policjant przesłuchujący nie rozumie, o co chodzi jak więc może dobrze przeprowadzić przesłuchanie. Nie rozumie istoty przestępstwa. Sprawa karna zostaje umorzona wobec braków znamion przestępstwa – opisuje detektyw Małgorzata Marczulewska.
Ostatnie miesiące to wysyp spraw, gdzie dochodzi do ogromnej ilości konfliktów rodzinnych. Zwykle na tle finansowym: – Szczecin zdroje. Siostra pożycza 100 000 zł od brata. Nie oddaje, ale żyje w luksusie. Sprawa wiec trafia do sądu i komornika, natomiast zostaje umorzona z uwagi na brak majątku i dziesiątki innych egzekucji. Z obserwacji potwierdza się, że zarówno pożyczająca siostra jak i jej mąż jeżdżą samochodem za około 100 000 zł, mieszkają w bliźniaku, mają markowe ubrania. Ponownie wszczęto egzekucję i komornik wzywa na przesłuchanie. Na przesłuchanie przychodzi mąż z pełnomocnictwem żony, śmierdzący nie myty minimum kilka dni, w butach z dziurami, oczywiście przychodzi na pieszo. Zeznaje że dorabia czasami z żoną na czarno , nie ma pieniędzy, nie ma auta, mieszka kątem u znajomego. Komornik zapisuje zeznania. Sprawa zostaje skierowana o wyjawienie majątku, aby po pierwsze przesłuchać główną dłużniczkę osobiście, po drugie przymusić ich do wskazania miejsc gdzie pracują na czarno, po trzecie ustalić kto płaci za samochód markowe ciuchy Sąd odrzuca wniosek o przesłuchanie, twierdząc że przesłuchanie u komornika powinno wystarczyć. Sprawa została wygrana, apelacja również. Na tydzień przed odbiorem klauzuli nieruchomość została sprzedana przez dłużników. Spraw trafia do prokuratury. Prokurator umarza sprawę twierdząc że nie ma znamion przestępstwa – opisuje detektyw Małgorzata Marczulewska.
– Wszystkie trzy sprawy są w toku, nie zaprzestaniemy działań dopóki nie zakończą się spłatą. Przydałaby się jednak przychylność urzędów raz zrozumienie, że ludzkie sprawy są znacznie bardziej skomplikowane niż się wydaje. Detektywi wiedzą wiele o naturze ludzkiej. Mowa zarówno o zdradzających jak i dłużnikach – dodaje detektyw Marczulewska.