Prezes Grupy AVERTO, detektyw i windykator Małgorzata Marczulewska udzieliła obszernego wywiadu „Gazecie Wyborczej”. To nasz największy medialny sukces w historii Grupy AVERTO. Temat dotyczył dzikich lokatorów. 

„Jeżeli u nas przepisy się nie zmienią, to zrobi się druga Hiszpania. W Hiszpanii jest tak, że jak ktoś wejdzie do mieszkania i będzie tam dwie doby, to już go nie można usunąć. Są grupy przestępcze, które z tego korzystają” – mówi detektyw Małgorzata Marczulewska.

Justyna Sobolak: Przybywa pani spraw z dzikimi lokatorami?

Małgorzata Marczulewska*: Mam ich prawdziwy wysyp. Stało się tak mniej więcej od czasu pandemii. I wynika to z bardzo prostej przyczyny. Ludzie z obawy przed inflacją, zaczęli inwestować w nieruchomości, stąd przybyło mieszkań na wynajem. Z kolei lokatorzy tracili w pandemii źródło dochodu i nie mieli z czego płacić. Do tego doszła kwestia wstrzymanych eksmisji. Ludzie nauczyli się, że nie muszą płacić i mogą mieszkać na cudzy koszt przez nawet 8 lat – tyle średnio trwają sprawy w sądach o eksmisje.

 

POLECAMY CAŁY WYWIAD:

https://wyborcza.biz/biznes/7,147758,29840160,coraz-wiekszy-problem-z-dzikimi-lokatorami-ludzie-ktorzy.html