– Dla detektywów zdrada jest chlebem powszednim. Czasem jednak trudno zachować dystans do prowadzonych spraw. Przykładowo, gdy dochodzi do zdrady wewnątrz rodziny lub gdy zdrada wiąże się z porzuceniem rodziny po wielu latach. Widzimy także, że zdradzają się coraz młodsze osoby. Kiedyś podstawowym klientem detektywa był klient około 45 roku życia. Dzisiaj zgłaszają się do nas młode narzeczone niepewne wierności przyszłych mężów – mówi Małgorzata Marczulewska, prywatny detektyw, założycielka agencji detektywistycznej i windykacyjnej AVERTO.

 

Do detektywa idzie ktoś kto podejrzewa zdradę albo już jest jej pewien

Według statystyk 39% społeczeństwa polskiego ma za sobą doświadczenia związane ze zdradą. Zdradzają częściej mężczyźni niż kobiety. Zdrady zdarzają się najczęściej w populacji osób między 41 a 50 rokiem życia. Większość zdrad kończy się zakończeniem małżeństwa, choć przed sądem zdecydowanie częściej zdrada jest nazywana „rozbieżnością charakterów” lub „różnicą nie do pogodzenia” niż faktycznie zdradą.

Jak mówi detektyw Małgorzata Marczulewska, zdrady to 60% wszystkich spraw, którymi zajmują się detektywi. Tendencje na przestrzeni lat pokazują, że zdradzają coraz młodsze osoby i coraz chętniej wykorzystują do tego nowoczesne technologię. Na wizytę u detektywna decyduje się małżonek, gdy podejrzewa, że może być zdradzany lub gdy trwa zbieranie materiałów, które będą niezbędne np. podczas rozprawy sądowej.

 

Zdradzają się coraz młodsze małżeństwa. Mężczyźni szukają przygód. Kobiety docenienia i trwałych relacji

Dla detektywów czas walentynek to okazja do podsumowań i dyskusji o istocie miłości i małżeństwa. Statystyki pokazują, że ponad połowa Polaków zna kogoś kto zdradzał. To oznacza, że zdrada – choć potępiana społecznie – nie jest już tematem tabu.

– Detektywi nie przepadają za walentynkami. Kiedy większość swojego czasu zawodowego spędzamy pracując nad zdradami czy zbieraniem materiałów dla osób, które szykują się do rozwodu, to z natury rzeczy trudno później wykrzesać z siebie romantyczne myśli – mówi detektyw Małgorzata Marczulewska.

– Zdrad w Polsce jest coraz więcej. Widzimy to w statystykach, ale też w sprawach, które do nas trafiają. Trudno generalizować, ale najwięcej zdrad dotyka małżeństw mających już spory staż. Powodem zdrady zwykle bywa rutyna, brak zauważania swoich potrzeb, ale też chęć przeżycia czegoś nowego. Większość zdrad to „wypadki”, które mają być utrzymane w tajemnicy przed małżonkami. Co ważne, mężczyźni zwykle wikłają się w relacje jednorazowe, a Panie mają tendencję do dłuższych romansów – mówi Małgorzata Marczulewska.

– Wiek osób zdradzających się zmienia. Kiedyś prawie w ogóle nie mieliśmy wśród klientów młodych małżeństw, a dzisiaj zdarzają się narzeczeństwa, małżeństwa z małymi dziećmi. Niestety, gdy zdrada pojawia się w takim związku to nie rokuje to dobrze na przyszłość – przyznaje Marczulewska.

 

Coraz więcej osób szuka romansów w Internecie

Gdzie najczęściej rozpoczyna się zdrada? – W miejscu pracy spędzamy najwięcej czasu poza domem, więc to oczywiste, że tam ma miejsce wiele romansów. Podobnie dzieje się w innym otoczeniu, gdzie jesteśmy podatni na budowanie trwalszej niż incydentalna relacji. Mowa np. o uczelni, siłowni, sklepach które odwiedzamy codziennie – mówi detektyw. – Oczywiście coraz więcej relacji zaczyna się w mediach społecznościowych. Zagadujemy do swoich sympatii sprzed lat na Facebooku albo po prostu zakładamy Tindera czy inny portal, by poszukiwać dla siebie emocji, nowych wrażeń i po prostu okazji do szybkich romansów – mówi Małgorzata Marczulewska.

– Mężczyźni są podatniejsi na szybkie romanse, a kobiety na budowanie dłuższych relacji. Najbardziej banalnym powodem romansu jest rutyna. Niestety tak często tłumaczony jest skok w bok: rutyną, zmęczeniem życiem rodzinnym, brakiem zrozumienia czy chęcią przeżycia w życiu czegoś ekstremalnego – przyznaje detektyw.

– Zdarzają się sytuacje, że stateczni małżonkowie wikłają się w ryzykowne relacje towarzyskie np. grupowe czy homoseksualne. Efekty naszych śledztw pokazywały także romanse między mężem, a siostrą zgłaszającej czy między żoną, a trenerem piłkarskim syna. Konfiguracje zdrad bywają bardzo przykrą wiadomością dla naszych klientów – mówi Marczulewska.

– Zdrada zawsze wiąże się z gigantycznym bólem i wielkimi emocjami. Jako detektywi staramy się je wyciszać i namawiamy, by zawsze unikać radykalnych decyzji – dodaje.